Rafał Sonik nie mógł odmówić zaproszeniu na VII rundę Mistrzostw Polski w cross-country, która odbywała się w ostatni weekend w Chełmnie. To właśnie na tym torze zwycięzca Dakaru odbierał pierwsze szlify w świecie motosportu.
– Powrót do Chełmna to dla mnie, jak powrót do domu. Tutaj zaczynałem moją przygodę z quadami, która najpierw trzykrotnie doprowadziła mnie do podium, a następnie do zwycięstwa w Rajdzie Dakar, a także do trzech Pucharów Świata FIM. Jestem z tym miejscem bardzo mocno związany, nie tylko dlatego, że od dwóch lat jestem jego współwłaścicielem, ale przede wszystkim dlatego, że szkoli się tu nasza młodzież – przyszli zwycięzcy – powiedział Sonik.
Krakowianin obiecał na wstępie, że zostanie na torze, dopóki nie podpisze zdjęć dla wszystkich chętnych i tak rzeczywiście było. Znalazł też oczywiście czas na obserwowanie zmagań, rozmowy z zawodnikami oraz kibicowanie.