Podobnie, jak spotkania opłatkowe w Zakopanem, tak i wigilijne kolędowanie quadowców na Pustyni Błędowskiej stało się już tradycją. Rafał Sonik zebrał quadową brać, która mimo fatalnej pogody licznie zgromadziła się na zaimprowizowanym biwaku.
Quadowcy przybyli na miejsce „zbiórki” zdecydowanie wcześniej, by przywitać gospodarza. Rafał Sonik nie spodziewał się aż tak wysokiej frekwencji i dłuższy czas witał się ze wszystkimi rajdowymi kolegami. Potem przyszedł czas na wspólne kolędowanie i grupowy wyjazd na honorowy, ostatni w 2018 roku przejazd przez polskie piaski. Odbył się on oczywiście wskazaną i ustaloną wcześniej z władzami trasą.
Po powrocie na biwak rozpoczęła się biesiada, kolędowanie i dzielenie się opowieściami z minionego sezonu. Nie zabrakło też tradycyjnych, świątecznych podarunków dla każdego uczestnika spotkania.
Tagi: Rafał Sonik