W miniony weekend, w klubie Kraków Plaża, Rafał Sonik podziękował swojemu zespołowi, współpracownikom, przyjaciołom i kibicom za wsparcie, jakie od nich otrzymał podczas tegorocznego cyklu Pucharu Świata. Krakowianin zdominował rywalizację wygrywając cztery z sześciu rund, była to więc doskonała okazja do świętowania.
– Wiadomo, jak cenny jest sobotni wieczór, dlatego bardzo się cieszę i dziękuję Wam, że zdecydowaliście się spędzić go ze mną – rozpoczął wieczór na krakowskiej plaży Rafał Sonik, któremu na małej scenie towarzyszył znany w kraju konferansjer i dziennikarz Irek Bieleninik. Quadowiec na wstępie podziękował za wsparcie jakie otrzymał od swoich przyjaciół, a także smsy, które płynęły do niego szeroką falą po każdym rajdzie, bez względu na jego rezultat.
Nie mogło zabraknąć podziękowań dla zespołu, który włożył dużo wysiłku w zdobycie Pucharu Świata. Wyróżnieni zostali wszyscy, którzy dołożyli choćby cegiełkę do końcowego sukcesu. Ci, którzy pracują z „SuperSonikiem” dłużej otrzymali pamiątkowe statuetki. Wyróżnieni rok wcześniej oraz pozostali członkowie zespołu otrzymali symboliczne repliki złotego medalu, którym krakowianin został udekorowany na finiszu całego cyklu w Maroku.
Sam mistrz także odebrał wiele gratulacji. Najbardziej podniosłą chwilą wieczoru było odznaczenie Rafała Sonika Srebrną Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego – Krzyżem Małopolski, przez marszałka Marka Sowę. Quadowiec nie mógł pozostać dłużny i w rewanżu ofiarował marszałkowi komplet ochraniaczy, które mają osłaniać go w trudnych sytuacjach. Zarówno tych drogowych, jak i związanych z pełnieniem urzędu.
Pamiątkowy puchar wręczył Rafałowi Sonikowi wiceprezes Polskiego Związku Motorowego Włodzimierz Szaniowski. Nie zabrakło także Ks. Andrzeja Augustyńskiego oraz jego wychowanków ze Stowarzyszenia Siemacha, którzy przez cały Puchar Świata dopingowali krakowskiego rajdowca na czterech kontynentach. Na ten wieczór przygotowali specjalny program artystyczny. Pojawił się także akcent dakarowy, bo pamiątkowe zdjęcie przekazał zdobywcy Pucharu Świata Jerzy Mazur – kierowca polskiej ciężarówki Star, która brała udział w legendarnym rajdzie w 1988 roku.
Po części oficjalnej gości rozgrzał zespół Future Folk, a zabawa trwała do białego rana. Już kilka godzin po zakończeniu tej części rozpoczęła się rajdowa niedziela z rodzinami. Goście Rafała Sonika mieli okazję spędzić cały dzień na plaży ze swoimi dziećmi. Na najmłodszych czekały gry miejskie, malowanie koszulek, zabawy z animatorami, przygotowywanie własnej pizzy i wiele innych atrakcji. Całość zamknęła „konferencja prasowa” z Rafałem Sonikiem, podczas której w rolę dziennikarzy wcieliły się dzieci. Obok wielu pytań o tematyce sportowej pojawiły się również te o marzenia z dzieciństwa oraz znajomość z… lalką Barbie.
Śladem, który pozostanie ze wspólnego świętowania Pucharu Świata będzie rzeźba-wehikuł, który dwóch artystów rzeźbiarzy stworzy z licznych części motocykli, samochodów i rowerów, które Rafałowi Sonikowi ofiarowali jego goście.