Jeśli o jakimś wydarzeniu można powiedzieć, że ma wyjątkową i niepowtarzalną atmosferę, to bez wątpienia jest to coroczna Wigilia Świąt Bożego Narodzenia w Teatrze Witkacego w Zakopanem. Rafał Sonik gromadzi przy jednym stole całe środowisko miłośników gór, które przy akompaniamencie kolęd dzieli się dobrą energią i wymienia serdeczne uśmiechy.
Podobnie, jak podczas kwietniowych Spotkań na Kasprowym Wierchu, co roku w Teatrze Witkacego gromadzą się narciarze, byli olimpijczycy, ratownicy górscy, pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz PKL, przedstawiciele władz Zakopanego i wszyscy, którzy góry noszą w sercu. A jeśli ktoś żywi tak wielką estymę do majestatu Tatr, to musi mieć też w sobie pogodę ducha równą błękitnemu niebu ponad ostrymi turniami a w oczach blask równy promieniom słonecznym tańczącym na powierzchni wody górskich potoków.
Spotkania wigilijne w Teatrze Witkacego są tak wyjątkowe, ponieważ tworzą je ludzi otwarci na siebie nawzajem, serdeczni i pozytywnie usposobieni. W ciepłym, świątecznie wystrojonym i pachnącym barszczem teatralnym foyer zapomina się o całym świecie. Za oknami pada śnieg, a w sercach topnieją resztki lodu.
Tak jest co roku i tak było w grudniu 2017. Każdy wracał do domu pełen nadziei i wiary na świąteczny czas oraz zbliżający się nowy rok.
Tagi: Rafał Sonik, Tatry, Zakopane