

Kilka tygodni po tym, kiedy w 2016 roku na świat przyszedł syn Rafała Sonika, rajdowy mistrz w jednym z wywiadów zażartował, że „to najlepsza rzecz, jaką udało mu się w życiu zrobić”. Bliscy przyjaciele i rodzina zwracali uwagę, że ojcostwo zmieniło quadowego mistrza.
„Gniewko zmienił na pewno moje podejście do rywalizacji. Zawsze cechowała mnie ostrożność i rozwaga, ale odkąd w moim świecie pojawił się syn, jestem zdecydowanie mniej skłonny by dokręcać gaz tam, gdzie nie muszę. Chwile spędzone razem i obserwacja jak rośnie, konstruując swój świat są fascynujące”.
Na zdjęciu: trening quadowy na pustyni z synem Gniewkiem