Czym jest fundamentalna motywacja? To motywacja, która wypływa z głębi naszego systemu wartości. W przypadku Rafała Sonika, filarami tego systemu są idee Coubertinowskie. Sportowiec musi być czysty jak łza i walczyć z honorem. Nie ma tu miejsca na oszustwa, szukania drogi na skróty, czy naginanie przepisów. Startując w Rajdzie Kataru w 2015 roku, krakowianin miał szczególny apetyt na zwycięstwo i pokonanie lokalnego mistrza. Był to rok słynnych mistrzostw świata w piłce ręcznej, których gospodarzem był właśnie Katar.

„Wszyscy pamiętamy półfinał tamtych mistrzostw, kiedy nasz zespół zmierzył się z reprezentacją gospodarzy złożoną z naturalizowanych specjalnie na ten turniej zawodników. Pamiętamy też styl w jakim poprowadzili ten mecz arbitrzy, bo sędziowaniem nie można tego nazwać. Po tej bolesnej porażce chciałem dokonać swoistej, sportowej zemsty. Wygrać na katarskiej ziemi z lokalnym mistrzem i sięgnąć po słynne trofeum – „Perłę Kataru”. To był pojedynek na żyletki! Na mecie dzieliły nas pojedyncze minuty, ale to biało-czerwona flaga powiewała nad najwyższym stopniem podium. Nigdy nie zapomnę uczucia, które pojawiło się, gdy ponad pustynią wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego!”

 

Na zdjęciu: Meta Rajdu Kataru (2015)