W drugim dniu Rajdu Faraonów doszło do wyjątkowej sytuacji. Odcinek specjalny otwierał nie motocyklista, ale quadowiec. Rafał Sonik był pierwszym zawodnikiem, który wyruszył na trasę. Polak z powodu małego błędu stracił co prawda kilka minut, ale nie stracił prowadzenia w rajdzie, które uzyskał po karze czasowej, jaką otrzymał jego główny rywal Mohamed Abu-Issa.
– Otwieranie trasy to niezwykle trudne zadanie. Dziś zrozumiałem dlaczego nawet najbardziej doświadczeni zawodnicy chcą tego uniknąć – relacjonował zawodnik Orlen Team. – Po sześciu kilometrach w roadbooku pojawiła się nieścisłość, a ja dokonałem niewłaściwego wyboru. Kiedy zorientowałem się, że popełniłem błąd miałem już sporą stratę, która na pierwszym tankowaniu wynosiła niemal 10 minut.
Środowy odcinek specjalny liczył 343 km i dużo ponad połowę tego dystansu „SuperSonik” poświęcił na odrabianie strat do Katarczyka. – Krok po kroku odzyskiwałem kolejne minuty. Ostatni fragment pokonałem już szybciej od Mohameda. Przez chwilę nawet był w zasięgu mojego wzroku – komentował.
Ostatecznie pierwszy na mecie stawił się Abu-Issa. Sonik zanotował sześć i pół minuty straty, ale nie zmieniło to znacząco sytuacji w klasyfikacji Rajdu Faraonów. Katarczyk w pierwszym dniu przekroczył prędkość w strefie, gdzie była ona ograniczona i otrzymał za to aż 36 minut kary. Oznacza to, że przewaga Polaka wynosi ponad 25 minut. – Muszę teraz przede wszystkim pilnować, żeby Mohamed nie odrobił straty. Do mety wciąż pozostały nam trzy etapy – podsumował sytuację obrońca Pucharu Świata.
Na drugim etapie rajdu toczyła się zacięta rywalizacja, ale żaden z zawodników nie był obojętny na widoki, jakie mieli podczas pokonywania odcinka specjalnego. – Jechaliśmy dziś ok. 130 km przed piękne wydmy. To było coś niesamowitego. Sahara naprawdę potrafi zachwycić – opowiadał Sonik.
Starty Rafała Sonika wspiera PKN ORLEN.
Wyniki II etapu:
1. Mohamed Abu Issa (QAT) 4:56.01
2. Rafał Sonik (POL) + 6.25
3. Antoine Lecomte (FRA) + 1:00.37
Klasyfikacja rajdu:
1. Rafał Sonik (POL) 7:37.04
2. Mohamed Abu-Issa (QAT) + 25.30
3. Antoine Lecomte (FRA) + 1:28.57